Zostałam nominowana do "Libster blog award" przez właścicielkę bardzo ciekawego bloga mojewnetrza.bloog.pl . Nominacja zobowiązuje, więc czym prędzej odpowiadam na zadane mi pytania. Oj, nie jest to łatwe zadanie...
1. Jaki jest Twój ulubiony autor/autorka i za co go/ją cenisz?
przeczytałam już w życiu tyle, że trudno mi jednoznacznie stwierdzić, kto jest moim ulubionym autorem - zmienia się to wraz ze zmianami zachodzącymi w moim charakterze, w moim życiu. Obecnie lubię wracać do Mistrza i Małgorzaty Bułhakowa - książka oczarowała mnie i wprawia w zachwyt za każdym razem gdy po nią sięgam. Lubię również całą serię Świata Dysku Pratchetta. Poznaję również świat stworzony przez Lema - powoli wsiąkam w niego...
2. Preferujesz elegancki, kobiecy styl czy raczej sportowy look?
myślę, że wszystko zależy od sytuacji - przecież nie pójdę biegać w pełnym makijażu i szpilkach ;) Elegancki styl jednak jest mi bliższy.
3. "Jesteś tym, co jesz"- czy zgadzasz się z tym powiedzeniem?
wydaje się, że to co jemy ma wpływ na nasze życie - na nasze zdrowie, samopoczucie a co za tym idzie - relacje z innymi. Jednak nie brałabym tych słów dosłownie - przecież nie jestem kawą (?)
4. Jaki kraj,miejsce, które zwiedziłaś zrobiło na Tobie największe wrażenie?
mam nadzieję, że wielkie podróże są jeszcze przede mną - a co do już zobaczonych miejsc - zachwyciły mnie krajobrazy północnej części Norwegii - zapierały dech w piersiach - nie chciało się wracać do domu...
5. Czy mogłabyś mieć w domu węża?
raczej nie, węże niech żyją u kogoś innego.
6. Twój ulubiony kolor.
malinowy. Odkryłam to ostatnio dziwiąc się niesamowicie, bo zawsze podobały mi się zimne kolory - a tu malina. Jak to się człowiek zmienia...
o rany, jeszcze 5...
7. Choleryk, sangwinik, flegmatyk czy melancholik- jakim typem osobowości
jesteś?
jestem mieszanką tych wszystkich typów osobowości - wszystko zależne od sytuacji...
8. "Paulo Coehlo " Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości"- czy się z tym zgadz
i tu się zamyśliłam - pytanie tendencyjne - myślę że nie kocha się za coś czy po coś. Kocha się kogoś i...już!
9. Jesteś kierowcą? Lubisz prowadzić samochód?
tak, jestem kierowcą, uwielbiam prowadzić samochód - chociaż stojąc w korku potrafię się nieźle wkurzyć...
10. Samotność czy niedołężność- co Cię bardziej przeraża?
oczywiście że niedołężność - samotność o wiele łatwiej przezwyciężyć.
11. Czy lubisz wypowiadać się na forach internetowych?
nie, myślę że inni mają o wiele ciekawsze rzeczy do powiedzenia.
Poddając się konwencji zabawy jaką jest nominacja "Libster blog award", powinnam teraz nominować kolejne blogi które cenię i wymyślić kolejne 11 pytań. Wybiegnę jednak poza ten schemat - najbardziej cenię Was, Drodzy Czytelnicy i to Wam chciałam zadać trzy pozornie łatwe pytania:
1. Co DOBREGO u Was słychać?
2. Czego się dzisiaj nowego nauczyliście?
3. Gdybyście mieli wybrać jedno słowo charakteryzujące i obejmujące swoim zakresem wszystko to, co jest dla Was ważne, co to by było za słowo?
3. Gdybyście mieli wybrać jedno słowo charakteryzujące i obejmujące swoim zakresem wszystko to, co jest dla Was ważne, co to by było za słowo?
to co, podejmiecie wyzwanie? odpowiadajcie w komentarzach =)
1. Mam przyjaciół - nie od dziś.
OdpowiedzUsuń2.Dzisiaj nauczyłam się kłamać lekarzowi.
3. Miłość. Bez niej bylibyśmy jak cymbały.
Pozdrawiam :)
dziękuję za szczerą odpowiedź - szczególnie podoba mi się to o miłości i cymbałach ;P
Usuń/a zaniepokoiło to o kłamaniu lekarzowi ;]/
Agnieszka, fajnie, że wzięłaś udział w zabawie i odpowiedziałaś na pytania:) Co do Twoich:
OdpowiedzUsuń1. U mnie jak zawsze dużo się dzieje- spotkania z przyjaciółmi, zajęcia z dziećmi, weekendowe wypady, plany na następne wyjazdy:)
2. Jest dopiero ranek, ale nauczyłam się, żeby każdy nowy telefon ustawiać od początku, bo mi cholera rano budzik nie zadzwonił i jak w formule 1 zasuwałam odwieźć dzieci do przedszkola, szkoły i leciałam do pracy:) Musiałam jeszcze wyszykować dzieci i siebie, bo mąż w delegacji. Speed jak nic:)
3. Wyzwania!
haha, to miałaś szybki poranek... najważniejsze, że zdążyłaś ze wszystkim. A co do nowego telefonu, to wszystko trzeba ustawić od nowa, tez to przerabiałam /wprowadzanie WSZYSTKICH kontaktów, które uprzednio bardzo nieprzytomnie skasowałam z karty SIM/
Usuńpozdrawiam!
1. Najpiękniejsze jest to że dziś PIĄTEK i już zajęłam moją ulubioną pozycję (horyzontalną) i przez najbliższe godziny nie zamierzam jej zmieniać.
OdpowiedzUsuń2. Dziś nauczyłam się, aby uważać na co się bierze w swoje ręce.
3. Córka.
jakie to były piękne czasy, gdy mogłam nic nie robić w piątkowe popołudnia!
Usuń1. Niedługo wiosna.
OdpowiedzUsuń2. Dzisiaj nauczyłem się że powierzenie przygotowania obiadu synowi, może skończyć się pożarem.
3. szczerość.
mam nadzieję, że kuchnia w całości;)
UsuńWitaj Agnieszko! 1.U mnie same dobre rzeczy, huuuraaa już po remoncie. Ale najbardziej dobre to, że na razie nie dopada mnie żadne poważne choróbsko. 2. Tu mam problem, może jeszcze za wcześnie, jak na dzisiaj. Może odpowiedź będzie później? 3. Drugi człowiek. Pozdrawiam Agnieszko. :) Teresa /nie tak dawno Peja z WP/. Ps.Ale masz fajny zegar. Agnieszko, jak masz oczywiście ochotę, to zapraszam Cię do siebie. Link aktywny w komentarzu.
OdpowiedzUsuńdziękuję za namiar:)
UsuńGood answers! I can agree with you in many questions. Happy Sunday, Agnieszka.
OdpowiedzUsuńHappy Sunday :)
Usuń1. Uciekam nad morze na gigant. Zatęskniłam za piaskiem. 2. ...że można zrobić jajko sadzone smażąc je z obu stron i zachować w pełni płynne żółtko. Nie jest lekko, ale się udało. I nie ma glutów.:)) 3. Wolność. Wszystko co narusza moją wolność osobistą, to wróg.
OdpowiedzUsuńoj, tego morza to Ci zazdroszczę, ze Śląska za daleko na wypad na weekend;)
Usuńpozdrawiam!
Twoje odpowiedzi na pytania tak się fajnie czyta, :P
OdpowiedzUsuń1.Dobrze to mi się słucha ptaków za oknem.
2. Prawda zawsze odbija się przeciwieństwem tego co oczekujemy.
3.Wybrałabym Miłość, podobno nie istnieje,się przekonam w drugą stronę znowu.
jak to nie istnieje - oczywiście że jest i nie daj sobie wmówić, że jest inaczej :)
Usuńpozdrawiam!
A u mnie wszystko w porządku, kończą mi się wakacje, świeci słońce i jest niedziela, więc nikt nie kosi trawy za oknem :) Dzisiaj nie nauczyłam się niczego przydatnego, ale w ostatnim tygodniu - robić syrop z cebuli. I odpowiedź na ostatnie pytanie - rodzina. Jest dla mnie bardzo ważna i wiele jej zawdzięczam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńrównież myślę, że rodzina to bardzo ważny element życia
UsuńPodziwiam Cię, bo podjęłaś wyzwanie. U Ciebie odpowiem na trzecie pytanie: Dom.
OdpowiedzUsuńczesia
to nie jest takie trudne, wystarczy spróbować ;)
UsuńPo wielkim powrocie do internetów postanowiłam poodwiedzać blogi i tak trafiłam w nowe miejsce :) Bardzo ładny wygląd strony :) A pobudki zmiany platformy rozumiem, mnie też zaczyna powoli irytować ta stagnacja na bloogu, aczkolwiek sądzę, że jeszcze trochę poczekam nim podejmę taką decyzję. Może nowe władze w końcu wezmą się do pracy :) Hah skoro Twoim ulubionym kolorem jest malinowy, z pewnością spodobałoby Ci się dodawanie fenoloftaleiny do zasad :) Tak, jestę chemikię ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCracker - jesteś boska!;)
UsuńWróciłam po śmierci mojego ojca, życie pędzi nie ma czasu na rozpacz.
OdpowiedzUsuńNajważniejszym w moim życiu jest człowiek, a szacunek jakim go obdarzam jest słowem kluczem do wszystkiego, plus uśmiech daje nam wiarę w drugiego człowieka
j
cieszę się, że wróciłaś do blogowego świata... tak jak mówisz, życie nawet już nie biegnie - ono już pędzi z prędkością światła!
UsuńFuck! Nie zapisały się moje odpowiedzi? A tak się starałam.
OdpowiedzUsuńNo dobra, spróbuję jeszcze raz.
1) uciekam na gigant nad morze. Stęskniłam się za piaskiem:)
2)... że można usmażyć jajko sadzone z dwóch stron, bez glutów, a żółtko zachować płynne
3) wolność osobista. Każdy kto próbuje mi ją ograniczyć, to wróg. Dlatego między innymi - patrz punkt 1. :)
No, psiakrew, jakim sposobem przed chwilą nie było mojego komentarza, a teraz się pojawił??? To jakaś dywersja, czy co?
OdpowiedzUsuńPozdrówka.
Malinowy kolor???? Patrz nie pomyślałam aby takie kolory wymieniać a też lubię... :-)fajne odpowiedzi ale Twoje pytania są jeszcze lepsze, bo takie cieplutkie.... :-) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa podejmuje się tego.... słowo? Bezpieczeństwo, czego się nauczyłam dzisiaj, że trzeba dbać o dobro które się dostaje bo można je stracić ... i nie dostać już drugiego!
Gratuluję wyróżnienia. Z zainteresowaniem przeczytałem Twoje odpowiedzi. Dla mnie byłyby chyba za trudne.
OdpowiedzUsuńmyślę, że warto podjąć takie wyzwanie - to wcale nie jest trudne!
UsuńCiekawe są Twoje odpowiedzi :-) Pytania zaś niby proste, ale odpowiedzi na nie są wielce mówiące. Przeżywam kryzys twórczego zmęczenia, więc nawet nie zawwsze wiem, jak się nazywam, to jak podejmować się trudnego odpowiadania?? Dzisiaj myślę, że najlepsze, co u mnie słychać to fakt, że wciąż mogę pić kawę bez ograniczeń i nie szkodzi mi (jeszcze) ani na ciśnienie, ani na żołądek ;-)
OdpowiedzUsuńnotaria
i to najlepsze co może być - kawa to podstawa!;)
UsuńTe nominacje to super sprawa. Przynajmniej ludzi się poznaje choć w ten sposób. :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Tobą w zupełności, co więcej, odpowiadając na te pytania, też można się sporo o sobie dowiedzieć;)
Usuńfajna zabawa, bo nad niektórymi odpowiedziami musiałam się nieźle zastanowić, pomyśleć a nawet i zdziwić. Twój blog czytam systematycznie, ale Cię nie nominowałam bo widziałam że już byłaś nominowana przez kogoś innego. Mam nadzieje że Cię nie uraziłam. Ale jakbyś tylko miała ochotę odpowiedzieć na pytania zapraszam
OdpowiedzUsuńtak, już zostałam nominowana, swoją drogą fajna zabawa, dużo można się dowiedzieć o sobie samym ;) oczywiście, że mnie nie uraziłaś, weź przestań ;P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Wypłodziłam dziś odpowiedzi na 22 pytania, ale na te 3 z miłą chęcią odpowiem :)
OdpowiedzUsuń1. Co dobrego u mnie słychać? Mam przyjaciół, ukochaną osobę u boku, nic więcej do szczęścia mi nie potrzeba :)
2. Czego się nauczyłam? Że jak się człowiek spieszy to obiad zawsze się przypali.
3. Miłość
Pozdrawiam :)