Autor mieszka w Waszyngtonie od 12 lat i z dbałością o najmniejszy szczegół, stara się opisać te ważne i mniej istotne elementy życia każdego mieszkańca Ameryki. A jest co opisywać...
Amerykanie z punktu widzenia przeciętnego Europejczyka są dziwni - inne podejście do życia, inny poziom kształcenia, inne priorytety. Po przeczytaniu tej książki zrozumiałam wiele z pozoru irracjonalnych rzeczy - dlaczego Oni ciągle się uśmiechają? Dlaczego poszczególne Stany USA prześcigają się w przydrożnych atrakcjach (i nie chodzi tu o panie lekkich obyczajów;), dlaczego tak ważny jest wolontariat i poprawność polityczna, aż w końcu, dlaczego tam jest wszystko większe...samochody, mieszkania, a nawet pralki. Zobaczyłam, że amerykanie nader wszystko cenią sobie wygodę i komfort życia. Mało tego, po przeczytaniu tej książki, spokojnie mogłabym przenieść się do USA! (tak z przymrużeniem oka;)
Książka w sam raz na długie zimowe wieczory - pełna zdjęć i anegdot z prozaicznego życia. Polecam każdemu!
Książka w sam raz na długie zimowe wieczory - pełna zdjęć i anegdot z prozaicznego życia. Polecam każdemu!
I jeszcze zdjęcie mojego M... z jego "amerykańskich wojaży" z parku rozrywki w Orlando... parking dla wózków...(ciekawe, czy strzeżony;) da się? Oczywiście!
Takie rzeczy tylko w Ameryce...
Takie rzeczy tylko w Ameryce...
www.marcinkrysiak.pl |
Ooo i wpisuję tę książkę na moją listę, "przeczytaj koniecznie" :)
OdpowiedzUsuńParking pierwsza klasa :D
fajna lekka książka, w sam raz na oddech od prozy życia ;)
UsuńUwielbiam jego głos. Nie tak dawno opowiadał w Jedynce PR o tej książce i im więcej mówił, ja co raz bardziej chciałam ją przeczytać. Parking dla wózków świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńPolecam, bo naprawdę warto!
Usuńlubię Wałkuskiego, a anegdotyczny charakter książki, jak się zorientowałam z Twojej recenzji, może być zaletą lekkiej, ale dobrej lektury. Gdybym jeszcze miała w planie wypad do Stanów:)))
OdpowiedzUsuńCzesiu, do odważnych świat należy...właściwie, to dlaczego nie?! :)
Usuń...z pewnością książka warta uwagi, bo sam Autor gawędzić lubi , i szkoda, że nie ma jej w wersji "mówionej", że sam jej nie czyta, bo ten głos Marka Wałkuskiego, eh...wymiękam przy nim :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
widziałam jakieś audiobooki tej książki, ale nie wiem kto ją czyta....
Usuńja z całą pewnością mogłabym się przenieść na Florydę (bo tam zawsze ciepło). A parking dla wózków super - takie rzeczy tylko w Ameryce!
OdpowiedzUsuńNie zawsze, nie zawsze, w lutym jest tam ponoć "tylko" 25 stopni ;)))
Usuńooo nawet nie słyszałam ;) Chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńnie chyba, a na pewno! ;)
UsuńTa książka musi być niezwykle wciągająca! :) Uwielbiam szczegóły i ciekawostki :D
OdpowiedzUsuńJest pełna anegdot, także myślę, że Ci się spodoba:)
UsuńPo takim opisie to i ja po nią sięgnę. Niestety przykra prawda jest taka, że u nas po 5 minutach z takiego parkingu znikły by wszystkie wózki :(
OdpowiedzUsuńNiestety, oto Polska właśnie ;/
UsuńTak właśnie się zastanawiam, czy kiedykolwiek czytałam książkę podróżniczą?
OdpowiedzUsuńI wychodzi, ze tak, tyle że bardziej związaną ze zdrowym odżywianiem ;)
O naukowcu w Peru i o właściwościach macy.
Pozdrawiam serdecznie.
a podpowiesz tytuł? trochę mnie taka kombinacja zaciekawiła....
UsuńUwielbiam czytać o różnych krajach (teraz akurat czytam o slumsach w Bombaju), ale tej książki jeszcze nie czytałam. Amerykańskie wojaże. Hmmmm... marzenie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBernikula - przecież wszystko przed Tobą!:)
UsuńZaciekawiłaś mnie, chętnie przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
również pozdrawiam i zapraszam częściej :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tą książką, postaram się przeczytać. Ja również trzymam się postanowienia o czytaniu książek. Teraz czytam ,,Zakopane-odkopane", polecam lekka i ciekawa książka :)
OdpowiedzUsuńgdzieś czytałam o tej książce...poszperam, dzięki za namiar!
UsuńAgnieszko, wszystkiego imieninowego!
OdpowiedzUsuńCzesiu, bardzo dziękuję! Co prawda ja bardziej ta kwietniowa Agnieszka, ale każde życzenia bardzo cieszą :)
UsuńO! Dziękuję za inspirację. Zapisane, przeczytam:)
OdpowiedzUsuńależ proszę i zapraszam częściej do siebie!
UsuńPozycja do przeczytania, koniecznie!
OdpowiedzUsuńWygoda i komfort życia....
...to coś, czego w Polsce chyba nie ma....
Usuń1 książka w 2 tygodnie... ambitnie i choć realnie to u mnie trwa to minimum miesiącm co jest bez sensu bo traci się wątek.
OdpowiedzUsuńAmeryka jest moim marzeniem... o ile książek o tej tematyce nie lubie to album ze zdjęciami i opisem bardzo bym chciała mieć... no na wycieczke niestety mnie aktualnie nie stać ale kto wie...
z perspektywy patrząc, 1 książka w dwa tygodnie trochę nie realna...;]
UsuńOsobiscie uwazam, ze jest troszke niescislosci w ksiazce.
OdpowiedzUsuńJasne, WD inaczej sie ma do stref NYC czy PA czy FLO. Inne sa tez doswiadczenia ze szkol publicznych i prywatnych, w rozmaitych obwodach szkolnych.
Jestem przekonana, ze z perspektywy 5, 10, 20 l pobytu tutaj ksiazka za kazdym razem bylaby inna.
Przeczytałam też pierwszą książkę tego autora, również o Ameryce - i faktycznie, druga, pisana po jakimś czasie, ma już odrobinę inny wydźwięk
Usuń