Czy wiecie, jaka jest recepta na długowieczność? A może inaczej - czy wiecie, co robić, żeby żyć w zdrowiu i szczęściu przez długie lata? Idźcie na kawę i ploteczki. Ot i to wszystko!
Do takich wniosków doszła pewna kanadyjska psycholog*, przeprowadzając cały szereg badań i wywiadów środowiskowych. Uczestników swoich badań pytała o to czy uprawiają regularnie sport, mają nałogi, czy piją dużo alkoholu, czy chorują, czy przyjmują leki, ale też jakie są ich relacje społeczne - czy mają rodzinę, czy się rozwiedli, czy mają bujne życie towarzyskie. Czynnikiem decydującym o obniżeniu ryzyka zgonu nie okazał się zdrowy tryb życia czy brak nałogów, ale to, w ilu bliskich relacjach była dana osoba. Czy to w przyjacielskich, czy z rodzeństwem, czy z rodziną. Generalnie chodzi o ludzi, którzy okazują troskę i zainteresowanie, o takich na których można liczyć. Osoby towarzyskie, które spotykają się regularnie w stałym gronie chociażby po to aby poplotkować mają większe szanse na dłuższe życie. Rzucenie palenia, ćwiczenia, zdrowy tryb życia również są ważne, ale życie w izolacji szkodzi nam jeszcze bardziej.
W obliczu takich wyników naukowych, nie pozostaje mi nic innego jak umówić się na kawę ze znajomymi... co i Wam radzę...na zdrowie oczywiście!
*cały wywiad z Susan Pinker w WO nr 3/2016